Spotkanie z poezją w Hospicjum Elbląskim
Odpowiednie dać rzeczy słowo...
Wczoraj w Hospicjum Elbląskim gościliśmy Bogumiłę Salmonowicz, jedną z organizatorek Festiwalu Wielorzecze, który rozpoczyna się w naszym mieście w ten weekend.
Poetka, choć Bogusia nie lubi tak o sobie mówić, jest jednocześnie terapeutką, która twardo stąpa po ziemi. Odwiedziła nas w ramach tak zwanego pobytu dziennego, promując nie tylko Festiwal Wielorzecze, ale także swoje wiersze, do niektórych z nich których muzykę i piosenki skomponował Irek Pietroń, jeden z założycieli Stowarzyszenia Alternatywni, animator kultury i kompozytor-amator, wspaniały kolega, który zmarł nagle cztery lata temu.
Tekst jednej z piosenek brzmi tak:
„Spokój naszych serc"
Namalować jeszcze zapach wszystkich bzów
Złapać w sieci naszych dłoni stożki dobrych snów
Zagrać wzruszającą z rzewnych ptasich nut
Błysnąć myślą nawleczoną kolorami słów
Fioletami zaczarować spokój naszych dni
Marzeniami wyhaftować z ograniczeń mgły
Purpurami poozdabiać okna naszych serc
Dróżkom zieleń podarować by się chciało chcieć
Fioletami zaczarować spokój naszych dni
Marzeniami wyhaftować z ograniczeń mgły
Purpurami poozdabiać okna naszych serc
Dróżkom zieleń podarować by się chciało chcieć..."
Nagrania piosenek urozmaicały czytane przez Bogusię wiersze. Uczestnicy spotkania stwierdzili, że wiersze są świetne, takie realne, oddają myśli osoby twardo stąpającej po ziemi. Jak przyznała Bogusia, jej wiersze to efekt wielu spotkań terapeutycznych. - Jako terapeutka słucham wielu historii ludzkich, od kilkunastu lat wspieram m.in. Amazonki i to z takich doświadczeń są te wiersze – powiedziała poetka.
To był bardzo dobrze spędzony czas, który pobudził w nas wyobraźnię, skłonił do refleksji, bo w tych wierszach zamkniętych jest mnóstwo emocji, uczuć, zdarzeń. Uczestnicy zobowiązali oczywiście autorkę do kolejnej wizyty w naszych progach. Otrzymaliśmy też tomiki wierszy
Bogumiły Salmonowicz: „Bosa" i „Abrazje”.
Fotorelacja ze spotkania jak zwykle na naszym FunPage'u HospicjumElbląskie
Kontakt
|