Historia wolontariatu w Hospicjum Elbląskim
Co do historii, to można by rzec, że wszystko zaczęło się od wolontariuszy...
Bo to właśnie wolontariusze, w roku 1987 zapoczątkowali ruch hospicyjny w Elblągu. Pierwszymi wolontariuszami byli tu lekarze, pielęgniarki, ksiądz, nauczyciele, słuchacze szkoły medycznej, psycholog i farmaceuci.
Dzisiaj nasze hospicjum to instytucja, w której pracuje wykwalifikowany personel, ale wolontariusze zawsze są z nami! Na co dzień pomagają i towarzyszą pacjentom oraz personelowi Hospicjum. Uczestniczą w życiu hospicjum - są przy łóżku chorego, towarzyszą, rozmawiają, trzymają za rękę, wysłuchują opowieści, nieraz z bardzo barwnego życia.
Uczestniczą w akcjach charytatywnych oraz w każdej innej dziedzinie działalności naszej placówki -w biurze, kuchni, całym terenie. Świadczą usługi fryzjerskie, konserwatorskie, hydrauliczne, zimą odśnieżają teren.
Obok wolontariuszy tzw. medycznych są wolontariusze od zadań specjalnych;-):
Akcja Pola Nadziei: jesienią sadzimy żonkile, kwiaty będące symbolem nadziei, wiosną ścinamy je i sprzedajemy za symboliczną złotówkę na terenie miasta oraz w hipermarketach (kwesty).
"Hospicjum to też życie"- kampania społeczna, wolontariusze kwestują w hipermarketach, pomagają w rozprowadzaniu plakatów, ulotek informacyjno-promocyjnych, sprzedają cegiełki hospicyjne.
W powyższe akcje zaangażowanych jest zazwyczaj kilkaset wolontariuszy, rekord to 500 wolontariuszy pracujących przy jednej akcji „Pola Nadziei".
Co jeszcze?
Od początku roku pomagają nam rozpropagować akcję pozyskiwania 1% podatku. Są podczas takich uroczystych dni jak Dzień Chorego, odwiedzają wówczas pacjentów, obdarowując ich kwiatkiem.
Przed laty wolontariusz-student psychologii powołał do życia tzw. Kawiarenkę przy Konfesjonale - we wtorkowe popołudnia pacjenci i wolontariusze spotykali się przy wspólnym stole. Przy zastawionym stole, muzyce, w dobrym towarzystwie, opowiadali przez lata dowcipy pokonując wszelkie granice...
Kontakt
|